Browse By

Depresja a problem z zapomnieniem o drugiej połowie

Niestety nie zawsze nasza druga połowa tak naprawdę nią jest. Czasami tylko jedna ze stron tak myśli, a jak nam wiadomo do tańca potrzeba dwojga i tak samo w miłości obie strony muszą chcieć tego samego, aby to miało sens oraz przetrwało. Związki łączą się bowiem ze wspólnym rozwiązywaniem problemów oraz podejmowaniem decyzji. Czasem trzeba iść na ustępstwa, jeśli nasze zdania się różnią. Gdy zbyt bardzo jesteśmy odmienni i nasze rozmowy rodzą same konflikty, spory, może wiązać się to z przygnębieniem.

zakochana para

Najgorszą rzeczą, jeśli się nam nie układa, jest zamknięcie się w sobie i płacz w samotności. Staramy się ale nie jesteśmy w stanie zapomnieć o kimś kogo kochamy, nawet jeśli tamta osoba tego nie odwzajemnia. Pojawia się wtedy depresja. Jest to bardzo nieprzyjemny stan umysłu, a w najgorszym wypadku przeradza się w ciężką do wyleczenia chorobę.

Wiadome jest, że przyzwyczajenie również może trzymać nas przy drugiej osobie. Każdy z nas powinien najbardziej cenić sam siebie. Nie można narażać się dobrowolnie na cierpienie. Pewne jest, że siła rozumu nie zawsze jest równa odczuciom i temu co podpowiada nasze zakochane serce. Depresja a problem z zapomnieniem mogą iść niestety w parze. Sprawy sercowe potrafią być nieprzyjemne i zawikłane.

Pamiętajmy aby nie czekać na rady innych, bo zwykłe gadanie nie pomoże nam. Trzeba samemu dojrzeć, dorosnąć do słów: to koniec, moje życie jest w moich rękach, dość smutku! Aby móc się podnieść zawsze trzeba najpierw upaść, a potrafi to być bolesne.

Wokół nas jest cała rzesza ludzi, co sprawia, że nie można sobie wmawiać, iż to był lub była jedyna osoba idealna dla mnie. Warto zapomnieć o bólu, a nie warto zaś się dręczyć i zachorować na depresję. Każdy pragnie miłości i do tego trzeba dążyć, aby dać coś od siebie, ale też tyle samo dostać w zamian. Spójrzmy w głąb siebie i powiedzmy na głos czego oczekujemy od życia – będzie to smutek i melancholia czy też szczera oraz nierozerwalna miłość? Wybór należy do nas.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Why ask?